Gdy Zbigniew Zamachowski związał się z Moniką Richardson, obydwoje spotkali się z ogromną krytyką. Przede wszystkim to Monika oskarżana była o rozpad małżeństwa Zamachowskiego z Aleksandrą Justa.
Teraz, gdy Zbigniew Zamachowski wyprowadził się z mieszkania dzielonego z Moniką, wypowiedziała się także Aleksandra Justa.
Kwestia rozstania, bądź rzekomego rozstania Moniki i Zbigniewa nie została przez nich oficjalnie skomentowana. Choć Monika dała się sprowokować internautom i odniosła się do niektórych wpisów [zobacz tutaj].
Do sprawy odniosła się za to Aleksandra Justa, która w rozmowie z Plejadą złożyła zaskakującą deklarację:
Zbyszek nigdy nie zerwał kontaktu z rodziną. Mimo rozwodu jesteśmy w dobrych relacjach, a drzwi naszego rodzinnego domu w Pęcicach są dla niego zawsze otwarte.
Jak widać, pomiędzy byłymi małżonkami panują poprawne relacje i Zbyszek może liczyć na wsparcie byłej żony oraz swoich dzieci.
I faktycznie, z medialnych doniesień wynika, że to Zamachowski ostatnimi czasy źle się czuł. Brak pracy i apatia być może były zbyt ciężkie do udźwignięcia dla pary.
Zobacz też: Krzysztof Krawczyk w szpitalu. Prosi fanów o modlitwę!