Program “Milionerzy” po dłuższym czasie wrócił na antenę TVNu. Jednak nie jest to ten sam program, co kilka lat temu, który słynął z poważnej atmosfery, trudnych pytań i klasy prowadzącego. Teraz ten teleturniej szokuje dziwnymi pytaniami, wyjątkowo niskim stopnień trudności i podejściem prowadzącego. W ostatnim odcinku doszło do małego skandalu. Uczestnik nie zniósł porażki!
Padło pytanie: Trzy z czterech nazw odnoszą się do tego samego oceanu. Która go nie dotyczy?
Do wyboru były następujące odpowiedzi:
A. Atlantyk B. Ocean Spokojny C. Ocean Wielki D. Pacyfik
Należy dodać, że było to dopiero pytanie drugie, czyli za gwarantowaną sumę 1000 złotych. Nic dziwnego, że uczestnik zdecydował się na odpowiedź bez wsparcia kół ratunkowych.
Zaznaczył odpowiedź Ocean Spokojny i Urbański w taki sposób poinformował go, że ta odpowiedź jest niepoprawna, że na początku zrozumiał, że jest poprawna!
Potrzebował chwili na “przetrawienie informacji” i z osłupiała miną zareagował dosyć spontanicznie – głośno i wyraźnie wyartykułował pełen rozczarowania “O KUR..A!”
Urbański nie omieszkał sobie skomentować reakcji zawodnika. Produkcja starała się “wypikać” to słowo, ale i tak nie sposób było go nie słyszeć. Wniknęła z tego całkiem zabawna rozmowa miedzy Hubertem, a uczestnikiem.
Nikt nie lubi przegrywać – a czy nie tak najczęściej reagujemy na pomyłkę?
źródło: milionerzy.tvn.pl
