Poruszającą historią podzieliła się Ekostraż – dolnośląska organizacja pożytku publicznego zajmująca się humanitarną ochroną zwierząt.
W zeszłym tygodniu do Ekostraży trafiły trzy kobiety uciekające z Ukrainy. Matka i dwie córki nie chciały jednak zostawić na pastwę losu swoich kotów – przyjaciół i członków rodziny.
Łatwo sobie jednak wyobrazić, że dramatyczna ucieczka z Ukrainy i to jeszcze z dziesięcioma kotami, nie była łatwa.
Matka z dwiema córkami przez 3 doby z 3 walizkami i 10 kotami uciekały z dotkniętej wojną Odessy. Nie zostawiły swoich kotów, które traktują jak członków rodziny. I kochają nad własne życie, bo ucieczka z tyloma zwierzakami jest wyjątkowo trudna i obdarzona dużym ryzykiem porażki. Porażką w tej grze jest śmierć 😌😌😌
– czytamy na profilu organizacji.
Kobiety trafiły do Wrocławia i miały tu kilka możliwości noclegu. Nie chciały się jednak zgodzić na oddzielenie od swoich pupili:
Nie zgodziły się na nocleg bez kotów, nie zgodziły się na oddzielenie od tych, których tak bardzo kochają i dla których tak bardzo zaryzykowały własne życie. A niestety proponowano im wyłącznie noclegi bez zwierząt 😌😌😌
Panie razem z kotami trafiły pod skrzydła Ekostraży, gdzie dostały pomoc i opiekę. Ich historia opisana na Facebooku poruszyła wiele osób. Mamy więc nadzieję, że cała rodzina znajdzie bezpieczną przystań.
>>>Przedsiębiorcy nie dowierzają! 40 zł. za Ukraińca?
https://www.facebook.com/EKOSTRAZ/posts/510387870538821
[…] >>>Nie chciały zostawić swoich pupili. Uciekły z 10 kotami! […]