Na wczorajszym instastory Blanka Lipińska opowiadała o swojej przeprowadzce.
Na początku pisarka zaprzeczyła informacjom, jakoby już mieszkała w nowym apartamencie i “sąsiedzi jej nienawidzili”. Blanka Lipińska powiedziała, że dopiero teraz się przeprowadza, a sąsiedzi nienawidzili raczej hałasów i wiercenia, jakie towarzyszą remontom.
Wczoraj Blanka zabrała się za pakowanie rzeczy osobistych i w garderobie stanęła przed sporym wyzwaniem. Otóż pisarka ma dziesiątki czy nawet setki par butów! W zasadzie Lipińska sama nie wie ile par obuwia stoi na półkach. Dużo z nich kupiła tutaj https://higo.com.pl/pl/buty-damskie
Przyszedł ten najtrudniejszy moment. Trzeba “dzieci zapakować” i… mam za mało pudełek no bo nie wszystkie pudełka po butach trzymam. Wiadomo, nie jestem chora na głowę.
– powiedziała.
Jednak do tego nagrania Blanka Lipińska dodała zabawny podpis:
Nie jestem chora na głowę – powiedziała Lipińska stojąc wśród dziesiątek (albo setek) butów.
Cóż, gratulujemy dystansu do siebie 🙂
>>>Koroniewska pokazała się w bikini. Nie spodziewała się takiej reakcji!