Do niecodziennej akcji ratunkowej doszło w miejscowości Edmonton w Wielkiej Brytanii. Strażacy dostali zgłoszenie o papudze, która uciekła z domu i przebywa na dachu sąsiedniej posesji. Właściciele ptaka mocno zaniepokoili się o swojego pupila więc poprosili ich o pomoc. Ekipa ze specjalistycznym sprzętem przyjechała pod wskazany adres i dostała się do Ary. Jednak to w jaki sposób podziękował ptak zaskoczyło wszystkich.
Bohaterką, a zarazem sprawczynią kłopotów była papuga o imieniu Jessie. Jej ucieczka zmartwiła opiekunów, którzy drżeli o życie ptaka. Ara zakotwiczyła na dachu jednego z domów i nie miała zamiaru się stamtąd ruszyć. Kiedy nawoływania i prośby nie skutkowały do akcji wkroczyła straż pożarna. Właściciele poinstruowali strażaków, że ptak rozumie ludzką mowę i sam zna kilka podstawowych słów.
Strażak, który zajmował się sprowadzaniem papugi na ziemię posłuchał się instrukcji i postępował zgodnie z nią. Ku jego zaskoczeniu papuga wcale nie była taka miła i kiedy do niej mówił ta kazała mu “spier*****”!” Chwilę później powiedziała “kocham cię” i po tych słowach została przekazana w ręce zażenowanych jej zachowaniem właścicieli.
źródła: fakt.pl, foto pixabay.com
