“M jak Miłość” to kultowa produkcja, a zarazem jeden z najchętniej oglądanych seriali w TV. Od lat przyciąga przed ekrany telewizorów miliony Polaków i można by rzec, że oglądają go wszystkie pokolenia, od dziadków po wnuki. W tym roku scenarzyści zadbali o to, by widzowie nie mieli powodów do narzekań, ponieważ wiele się działo. Zaskakujące zwroty akcji, rozstania, wielkie miłości i dramaty ulubionych bohaterów to idealny sposób na trzymający w napięciu serial.
Nie inaczej będzie tej jesieni, ponieważ wiele na to wskazuje, że szykują się ogromne zmiany. Jedną z nich jest odświeżona czołówka. Stara się już nieco zdezaktualizowała, ponieważ niektórych bohaterów, którzy się w niej pojawili nie ma już na planie serialu Nie zabraknie również rozstań. Pierwszym wielkim zaskoczeniem jest odejście Kacpra Kuszewskiego. Nie mniejszym może być Tomasza Ciachorowksiego, czyli serialowego Artura Skalskiego, postaci, którą znienawidzili widzowie.
Według “Super Seriali” postać może zniknąć z “M jak Miłość” krótko po pierwszych jesiennych odcinkach. Pewne jest jedno, Ciachorowskiego zobaczymy jednak nie wiemy na jak długo. Widzowie poznają dalsze losy Izy i sadystycznego Skalskiego, jednak co stanie się dalej pozostaje wielką zagadką. Z informacji podanych przez “Super Seriale” zwiastunem odejścia aktora z produkcji jest fakt iż nie publikuje już tak dużo zdjęć z planu serialu i jego postać nie pojawiła się w nowej czołówce. Jak będzie naprawdę przekonamy się za kilka miesięcy.
źródła: jastrząbpost.pl, youtube.com