Margaret była faworytką w polskich preselekcjach do Eurowizji w 2016 roku. Media i internauci obstawiali, że jej piosenka “Cool me down” będzie nas reprezentować w Szwecji i zdobędzie wysokie miejsce. Była porównywana nawet do Rihanny.
Jednak piosenkarka przegrała z Michałem Szpakiem, który zresztą odniósł wielki sukces.
Wtedy już Margaret zapowiadała, że raczej nigdy nie będzie chciała wystąpić w tym konkursie.
Okazuje się, że szybko zmieniła zdanie i niestety nie jest to powód do radości jej polskich fanów, ale cios!
Margaret pochwaliła się, że będzie brała udział w szwedzkim konkursie wokalnym:
“Właśnie zaczyna się dla mnie nowa przygoda. Będę brała udział w nadchodzącej edycji najbardziej popularnego szwedzkiego programu muzycznego – Melodiefestivalen. To ogomne wyzwanie i okazja do zaprezentowania mojej muzyki nowej publiczności.
Trzymajcie kciuki
#melfest
Margaret”
Niby nic takiego, ale udział w tym konkursie to tak naprawdę preselekcje do Eurowizji 2018. Oczywiście Margaret ma dużą konkurencję, ale sama chęć wystąpienia z innym państwem na Eurowizji niż Polska trochę martwi jej fanów.
No cóż zobaczymy jak wypadnie jej piosenka “In My Cabana”. Mówi się, że występ w śniadaniówkach z “Cool me down” pogrążył wokalistkę i dlatego przegrała ze Szpakiem, więc zobaczymy jak tym razem sobie poradzi.
Ciekawe, kto będzie reprezentował Polskę w 2018 na Eurowizji?
źródło: instagram.com, jastrzabpost.pl
