Tak! To nie żart! Mandaryna wraca na scenę i to od razu w koncertowym stylu! Już 27 stycznia będzie można zobaczyć gwiazdę Sopotu! Któż nie zna “Ewry najt”?!
Na facebooku wrocławskiego klubu “HAH” pojawiło się wydarzenie, którym ma być koncert Mandaryny! Już prawie 1,2 tysięcy ludzi “weźmie udział”, a ponad 5 tysięcy jest “zainteresowanym” wydarzeniem. Organizatorzy zapowiedzieli wielki powrót Mandaryny tak:
“O TAK‼️
To nie ściema, to nie bajt, to nie pasta i nie prank….
To się wydarzy naprawdę i tylko u nas!!
Znacie EWRY NAJT? …… A kto nie zna? 🙂
‼️ Na naszej scenie MANDARYNA‼️
i nic więcej nie trzeba dodawać 🙂 “
Koncert nie jest biletowany, wystarczy zapłacić za wejście do klubu, które również o różnych porach ma okazyjną cenę. Wrocław nie przegapcie swojej okazji! Na razie o jedyny zapowiedziany koncert przez gwiazdę!
Występ gwiazdy jest zaskoczeniem bo “piosenkarka” wstrzymała swoją karierę muzyczną w 2013 roku. Sama to oficjalnie ogłosiła. Podobno bardzo stęskniła się za śpiewaniem…tylko co na to słuchacze? Chyba każdy pamięta jej występ w Sopocie. Zresztą przypomnimy pod tekstem, jako ostrzeżenie, znaczy zachętę.
Mandaryna, niegdyś żona Wiśniewskiego przeszła wizerunkowo korzystną metamorfozę. Kiedy zaczynała karierę muzyczną była mylona z Dodą i chyba chciała wyglądać jak Britney Spears. Teraz już nie szaleje z różem i doczepami, ale nie ma co ukrywać czasy się zmieniły i nikt już nie stylizuje się dawną księżniczkę popu.
Oczywiście koncert Mandaryny może być sukcesem, wystarczy, ze weźmie przykład z światowej gwiazdy Fonsiego i zaśpiewa w jego stylu – to znaczy z playbacku! Marta będzie zadowolona, słuchacze będą zadowoleni, dlaczego by z tego nie skorzystać?
Zmieniła się!
Kiedyś:
A dziś…
Wspomniany koncert w Sopocie (szczerze mówiąc to nasz polepszacz humoru):
https://www.youtube.com/watch?v=yXsMyyIF0E8