Niestety powtórzyła się sytuacja z Mistrzostw Świata w Korei Południowej, gdzie Polacy zagrali trzy mecze. Mecz otwarcia, mecz o wszystko i mecz o honor. Wtedy również było pompowanie balonika, który pękł z wielkim hukiem. Nie inaczej było tym razem. Nasza reprezentacja zagrała fatalny mecz z Kolumbią (przegrana 0:3) i ostatecznie pogrzebała szansę na awans do kolejnej rundy. Zawód jest ogromny, a po tym turnieju jedno jest pewne, nie mamy drużyny!
Piłkarze zdają sobie sprawę, że Mundial obnażył ich wszelkie słabości. Świadczą o tym ich wypowiedzi. Nasi reprezentanci nie kryli zażenowania swoim słabym występem i zgodnie podkreślali, że Kolumbia była o klasę lepsza. Najbardziej żal kibiców, którzy poświęcili swój czas i pieniądze, a zetknęli się z szarą rzeczywistością i koszmarem, jaki powrócił po 16 latach.
Postawę naszego zespołu i nieudany mecz z piłkarzami z Ameryki Południowej skomentowała w rozmowie z TVP nasza największa gwiazda Robert Lewandowski. Piłkarz nie krył swojego zażenowania. „Lewy” podkreślił, że gra nie układała się od samego początku, nie było piłkarskiej jakości i byliśmy zespołem gorszym w każdym elemencie.“Myślę, że tylko na to było nas stać”. Jednym słowem zabrakło wszystkiego, a cały misterny plan legł w gruzach.
źródła: sportowefakty.wp.pl, foto youtube.com