Kiedy Chantelle i David z Wielkiej Brytanii wybierali fotografa na swój ślub i wesele w życiu nie spodziewali się takich problemów. Para chciała aby ten dzień był naprawdę wyjątkowy dlatego przekopali niemal cały Internet by znaleźć odpowiedniego fotografa. Traf chciał, że trafili na Darren’a i Adele McDonagh, którzy wbrew temu co o sobie pisali okazali się prawdziwymi amatorami!
Świeżo upieczeni małżonkowie nie dość, że czekali na zdjęcia ze ślubu kilka miesięcy, to kiedy wreszcie je otrzymali nie potrafili powstrzymać łez rozpaczy. Wszystko przez jakość fotografii do, której mieli wiele zastrzeżeń. Zdjęcia były wykonane fatalnie. McDonaghowie w ogóle ich nie obrobili, a większość z nich była całkowicie rozmazana. Jak by tego było mało jedynymi wyostrzonymi kadrami były pośladki pana młodego!
Chantelle i David postanowili dotrzeć do oszustów, by odzyskać stracone pieniądze, za zdjęcia musieli zapłacić 2500 złotych. Kiedy sprawa została nagłośniona w mediach okazało się, że nie byli jedyną parą oszukaną przez McDonaghów. Przebiegli fotografowie swój proceder stosowali przez kilka miesięcy. W tym czasie zarobili prawie pół miliona złotych! Małżeństwo reklamujące się jako profesjonaliści nie tylko niszczyli najważniejszy dzień nowożeńców, ale mieli do tego duże wymagania. Na szczęście po nagłośnieniu sprawy już nigdy nie będą mieli ku temu okazji.
źródła: dailymail.co.uk, foto youtbe.com