Nie bez powodu Kim i jej siostry stały się światowej sławy celebrytkami, zasługują to sobie i swoim kontrowersyjnym zachowaniom w programie. Widzowie show najbardziej uwielbiają w nim naturalność bohaterek…niestety mogą się trochę zawieść. Pojawiły się w internecie zwierzenia osoby, która była związana z produkcją 7 lat! Więc, co nieco ma do powiedzeniach o najsławniejszym klanie na świecie.
Osoba o której mowa, może tylko zdradzić, że pracowała przy kamerze na planie. Z wiadomych względów nie przedstawia się, bo może się z tym wiązać wiele nieprzyjemności.
Przede wszystkim rozwiewa wątpliwości, co do wiarygodności reality show. Okazuje się, każdy odcinek siostry planują, zapisują sobie, co będą w nim robiły -nie uczą się kwestii na pamięć, ale punkt po punkcie rozmawiają lub kłócą się o to, co wcześniej wymyśliły.
Tajemnicza osoba nie ukrywa, że Kardashianki zachowują się jak aktorki. Bywa, ze dopóki nie padnie słowo “akcja” siostry ze sobą nie rozmawiają, a po włączeniu kamery plotkują w najlepsze.
Główna gwiazda – czyli Kim nigdy nie jest bez makijażu, nawet jak twierdzi, że jest niepomalowana to nieprawda. Co więcej lubi kontrolować, jak wygląda i jeśli się jej nie spodoba to karze powtórzyć ujęcia…nie ma jak spontaniczne zachowania.
Przerażające jest, że w programie był nawet zaplanowany ślub Kim z Krisem – mężczyzna podpisał umowę z której musiał się wywiązać… Widocznie producenci chcieli za wszelką cenę podbić oglądalność. Ale okazuje się, że nawet Kanye był zaangażowany do programu, bo nawet jego zaręczyny z Kim były wyreżyserowane. Okazuje się, że zakochani w trakcie tych nagrań byli już dawno po prawdziwych zaręczynach…trochę to przykre, ale czego się nie robi dla pieniędzy.
Była pracownica chwaliła za to “głowę” rodziny, czyli matkę dziewczyn Kris Jenner, którą określiła jako sympatyczną kobietę i potwierdziła, że celebrytka ma problem z alkoholem.
Na szczęście nie wszystko było aż tak wyreżyserowane. Okazuje się, że najmłodsze siostry Kylie i Kendall sprzeczały się naprawdę, może w młodszym wieku nie umiały jeszcze tak świetnie grać. Wychowywanie przed kamerami sprawiło, że Kylie jest zupełnie zagubiona w prawdziwym świecie, sama nie potrafi nawet zaparzyć herbaty i nie wie, gdzie kupić np. środki czystości.
No cóż takich smaczków jest zapewne o wiele więcej. Dla całej rodziny Kardashianów odgrywanie tej szopki na pewno finansowo się opłaca, ale czy życiowo? Co jeśli program zejdzie z anteny? Przecież większość nie ma poza programem żadnych umiejętności, studiów… No cóż pewnie będą często fikcyjnie się pobierać, aby zawsze podbijać oglądalność i nie wypaść z gry.
źródło:Kozaczek.pl, zdjęcia:Instagram