W miniony weekend w Zakopanem zaginął 9-letni Oliwier. Chłopca szukała tamtejsza policja i znalazła go w poniedziałek 15 sierpnia 2022 r.
Zarówno okoliczności zaginięcia 9-latka jaki i to, gdzie chłopiec spędził noc, okazały się być zaskakujące.
Otóż zaginięcie Oliwiera, jego mama zgłosiła dopiero w kilka godzin po fakcie, jak straciła chłopca z oczu. A Zakopane było ich miejscem zamieszkania. Matka i syn do Zakopanego przyjechali bowiem z województwa łódzkiego.
Po odnalezieniu 9-latka stwierdzono, że noc najprawdopodobniej spędził pod opieką… bezdomnych, którzy się nim zaopiekowali [czytaj tutaj].
Więcej światła na całe zdarzenie rzucają podane dziś informacje. Otóż jak informuje Onet, w momencie zgłaszania zaginięcia dziecka, kobieta miała 1,5 promila alkoholu. Na razie jednak nie wiadomo, czy była pijana, gdy Oliwier zaginął, czy też zaczęła pić dopiero później. Ujawniono też, że matka chłopca nie zarezerwowała w Zakopanem żadnego noclegu.
Kobieta została zatrzymana na 48 godzin i dziś będzie przesłuchiwana. Po przesłuchaniu, zostanie podjęta decyzja, czy dostanie zarzuty z uwagi na zaginięcie syna. Oliwier tymczasem trafił do rodziny zastępczej.
>>>Kukiz do kobiety “Szmata to Pani panieńskie nazwisko czy ksywka z liceum ?”
źródło: onet
