Tragicznie zakończył się sylwestrowy wieczór dla małżeństwa z Łodzi.
W Sylwestra około godziny 21, policja otrzymała wezwanie do mieszkania przy ul. Limanowskiego. Chodziło o nieprzytomnego mężczyznę.
Jak informuje łódzka policja:
Po godzinie 21:00 dyżurny II Komisariatu Policji w Łodzi otrzymał zgłoszenie o leżącym na podłodze nieprzytomnym mężu zgłaszającej. Na miejsce natychmiast skierowano policyjny patrol. Mundurowi zastali załogę ratunkową reanimującą mężczyznę oraz zgłaszającą. Niestety nie udało się uratować mu życia. Posiadał ranę kłutą na wysokości klatki piersiowej. Lekarz stwierdził zgon 37-latka.
Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady kryminalistyczne. Szybko też ustalono przebieg zdarzenia.
W czasie sylwestrowego wieczoru doszło do kłótni między małżonkami: 45-letnią kobietą i 37-letnim mężczyzną. W efekcie kobieta zadała nożem cios w okolice serca swojego męża. Jak się później okazało 45-latka miała niemal dwa promile alkoholu we krwi.
Wobec morderczyni zastosowano 3-miesięczny areszt, a za popełniony czyn kobiecie grozi dożywocie.
>>>Dramat w Sandomierzu. 33-letnia kobieta po cesarskim cięciu osierociła 5 dzieci!