Znane przysłowie mówi “głupota ludzka nie zna granic” i idealnie odzwierciedla sytuację jaka wydarzyła się w Czechowicach-Dziedzicach w województwie Śląskim. Idąca skrajem chodnika nastolatka omal nie zakończyła życia pod kołami kilkutonowego autobusu komunikacji miejskiej. Wszystko przez makabryczny żart koleżanki, która zepchnęła ją na przejeżdżający pojazd. Na szczęście głowa dziewczyny nie znalazła się pod jego kołami. Aż strach pomyśleć jakby się to skończyło.
Nagranie zostało zarejestrowane przez kamerę monitoringu. Trzeba przyznać, że włos jeży się na głowie widząc podobne zdarzenia. Bezmyślność i głupota dziewczyny mogła doprowadzić do ogromnego dramatu i zakończyć się śmiercią koleżanki, a dla niej traumą na całe życie. Na filmie widzimy, jak młoda kobieta spycha ją z chodnika, a ta traci równowagę i odbija się od autobusu. Tylko dzięki temu wciąż cieszy się życiem.
Według informacji portalu czecho.pl kierowca zatrzymał się i o groźnym incydencie zawiadomił pogotowie i policję. Badania wykazały, że prócz drobnych siniaków nic jej się nie stało. Dziewczyna, która wepchnęła ją pod pojazd została ukarana 300-złotowym mandatem, za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.
źródła: czecho.pl, youtube.com foto youtube.com