Po debiucie na parkiecie przyszedł czas na debiut w serialu! Tak, to nie żart słynny Popek dołączył do obsady emitowanego na antenie Polsatu “W rytmie serca” i jego grę aktorską mogliśmy podziwiać na małym ekranie. Raper po raz kolejny udowodnił, że jest niezwykle utalentowany i prócz tego, że śpiewa, tańczy czy się bije jest całkiem niezłym aktorem! Wielu fanów talentu Popka nie było w stanie uwierzyć, że ich ulubieniec zagrał w serialu!
Celebryta pojawił się w 16 odcinku “W rytmie serca”. Wcielił się w postać groźnego gangstera, który para się walkami psów i zależy mu na tym, by zwierzęta stawały się jak najbardziej agresywne. Trzeba przyznać, że 39-letni raper sprawdził się w swojej roli i wypadł nadspodziewanie dobrze i przede wszystkim naturalnie. Postać jaką zagrał idealnie pasowała do jego wyglądu i stylu, więc czuł się jak ryba w wodzie.
Sam zainteresowany, tak opisał swoją pracę na planie produkcji
“Na planie spędziłem jedenaście godzin, więc była harówka. Bardzo dobrze się bawiłem. Na początku byłem trochę spięty, bo to był mój pierwszy udział w serialu. Było to dla mnie coś nowego.”
Popek zebrał sporo pozytywnych recenzji i był chwalony za to jak zagrał. Bardzo ciepło wypowiadają się na ten temat również jego fani. Ciekawe czy to jednorazowy wyskok, czy jeszcze nie raz zobaczymy go w jakiejś większej bądź mniejszej produkcji filmowej, bądź serialu.
https://www.youtube.com/watch?v=tKyM065DZEs
źródła: polsatsport.pl, foto youtube.com