Ceny idą w górę i również chleb znacznie podrożał w ostatnich latach. Niektórzy z nas pamiętają, gdy bochenek kosztował złotówkę czy 1,5 zł. Obecnie trzeba za niego zapłacić około dwóch razy więcej.
Nawet Premier Polski nie wie, ile kosztuje chleb, a jego wystąpienie z Karpaczu stało się przedmiotem drwin kabareciarzy. Obecnie do ceny pieczywa doliczono nową opłatę. Wynosi ona 10 groszy, więc teoretycznie nie jest to duża kwota. kontrowersje jednak budzi to, za co trzeba dopłacić.
O sprawie poinformował Polsat News. W wielu piekarniach na terenie kraju wprowadzono nową opłatę. Otóż trzeba dopłacić 10 groszy za pokrojenie chleba!
Zdania zarówno piekarzy, jak i klientów są podzielone. Jedni do sprawy podchodzą ze zrozumieniem. Inni uważają że to przesada.
Patrząc jednak racjonalnie na tę kwestię – pokrojenie chleba to dodatkowa usługa. W przypadku piekarni, gdzie robi się to “na życzenie”. Pracownik poświęca dodatkowy czas na krojenie chleba i w tym czasie nie obsługuje innych klientów.
Z drugiej strony, nie wyobrażamy sobie chyba, by doliczano nam dodatkową opłatę za kupowanie wędliny czy sera pokrojonych w plasterki. Ale może i to nas czeka?
>>>Wjechał Teslą na cmentarz. System wykrywał zmarłych ludzi?! [VIDEO]