W piątek (1.04.2022) w miejscowości Działyń w powiecie gnieźnieńskim doszło do tragicznych wydarzeń.
Tego dnia około 22.00 w nocy 72-letnia babcia powiesiła własnego wnuka!
W pomieszczeniu gospodarczym znaleziono jednak dwa ciała. Jak się okazało, po dokonaniu mordu, kobieta sama popełniła samobójstwo.
Szefowa Prokuratury Rejonowej w Gnieźnie, Małgorzata Rezulak-Kustosz w rozmowie z serwisem naszemiasto.pl informowała:
Osoba, która znalazła zwłoki, była blisko spokrewniona z osobami zmarłymi. Były to 72-letnia kobieta i jej 18-letni wnuczek. Na miejscu zdarzenia zostały przeprowadzone oględziny z udziałem prokuratora i biegłego z zakresu medycyny sądowej. We wtorek zostaną przeprowadzone sekcje zwłok
Tymczasem jak donosi Super Express, zmarły Jakub N. był niepełnosprawny, jednak chodził i mówił. Jego babcia Maria B. opiekowała się nim od dziecka. W ostatnim czasie kobieta podupadła na zdrowiu. Czyżby obawa o losy wnuka targnęła ją do tego dramatycznego czynu?
Obecnie trwa śledztwo w tej sprawie, a na wtorek zaplanowano sekcję zwłok.
Zobacz też:
Zbiorowe samobójstwo w Szwajcarii. Skakali z okna jeden po drugim!
