Joanna Koroniewska jest bardzo szczupłą osobą i – co często za tym idzie – ma niewielki biust.
Na wielu zdjęciach, jakie zamieszcza Joanna Koroniewska, pokazywała się w kostiumie kąpielowym. Tym samym każdy internauta gołym okiem mógł ocenić rozmiar i wyrazić swoje zdanie (lub zachować je dla siebie). Sporo osób wyrażało się krytycznie na temat piersi Koroniewskiej i teraz, pod koniec roku aktorka zdobyła się na zaskakujące wyznanie.
Przebywająca obecnie w Hiszpanii, Koroniewska zapozowała – a jakże! – w skąpym staniku i zamieściła swoiste podsumowanie mijającego roku:
Za chwilę koniec roku. Niemal każdy marzy o tym żeby się skończył.
Ja mam jedno marzenie. Zdrowie. 🙏💙Banalne choć w ostatnim czasie tak nieprawdopodobnie ważne. 😢💙
Robię co mogę aby czuć się ze sobą lepiej niż kiedykolwiek. Czy to w kwestii wysiłku fizycznego, jedzenia czy też choćby snu.
Aktorka przyznała, że czuje się świetnie w swoim ciele:
Mam 43 lata. Czuję się młodziej niż kiedy miałam 34. 😂😂😜🤪
Ujawniła też wstydliwy fakt na temat swojego biustu. Otóż przyznała, że wypychała sobie staniki!
A JUŻ NA PEWNO PRZESTAŁAM NOSIĆ na plażę kostium wypchany do granic możliwości nie SWOIM biustem. 😂🤦♀️
I oby mi tak pozostało. 😂🤔
Internautki – bo to one głównie komentowały ten wpis – podzieliły się swoimi refleksjami. Jedne, podobnie jak Koroniewska, nauczyły się akceptować siebie. Inne wciąż nie potrafią tego zrobić.
Z pewnością jednak wpis Joanny może być inspirujący dla innych kobiet.
>>>Anna Popek naciera piersi śniegiem. To odmładza! (VIDEO)
https://www.instagram.com/p/CYG1Z1YqB3_/