Joanna Moro to aktorka, która nie przestaje nas zadziwiać. Już wiele razy była bardzo mocno krytykowana, jednak jak widać, nic jej nie zraża.
Rozbierane zdjęcia (także z kilkumiesięczną córeczką), morosowanie (także zimą i to w końcówce ciąży), pokazywanie bałaganu w kuchni – wszystko to pojawia się na instagramie u Joanny Moro. Nie wszystkim podoba się taka “naturalność” i bezkompromisowość, jednak aktorka robi swoje.
Tym razem pojechała w góry i wczoraj spełniła swoje marzenie. Chodziło o morsowanie w górskim potoku, więc naprawdę w lodowatej wodzie.
Dziś przyszedł czas na relaks z książką. Joanna Moro w górskim domku siedzi przy oknie i czyta książkę. Zdjęcie podpisała:
Panieneczka z okieneczka! Upajam się widokiem
#tatry
Jednak na drugim zdjęciu uwagę zwraca nie tylko niewygodna, ale i nieelegancka poza. Otóż Joanna Moro ma nogi na stole. Internauci byli zgorszeni jej zachowaniem!
My dzieci uczymy kultury a tu proszę nogi na stole ,co się dzieje z ludźmi 🙈
Widoki piękne,ale te nogi na stole….
A co Wy sądzicie o takim widoku?