Dziś Joanna Moro zamieściła pogodny wpis dotyczący powrotu ze żłobka.
Aktorka z córeczką Ewą i mężem – Mirosławem Szpilewskim odebrali małą ze żłobka i w drodze powrotnej wstąpili na lody. Joanna Moro napisała:
Ze żłobka do domu droga bywa bardzo słodka 💗
Lubicie lody czy wolicie pizzę ;)))
Na fotografiach widzimy aktorkę z córką, a także samą Ewcię oglądającą różne przysmaki znajdujące się z ofercie cukierni.
Jednak na ostatnim zdjęciu pojawił się też mąż Joanny Moro. Mirosław Szpilewski wygląda jednak bardzo smętnie.
Mąż powinien się więcej uśmiechać 🤔
Małżonek…jakiś zatroskany 🤔, co mu je 😁?
– martwili się fani.
Joanna Moro odpowiedziała:
życie niełatwe mu 😂
z tako gwiazdo 😂
I chyba jest w tym sporo prawdy. Bowiem pan Mirosław wydaje się być nieco przytłoczony energią małżonki.
>>>Sylwia Bomba miała wypadek! Złamane dwa…
[…] chodzi o lody od Quebonafide, to są one właśnie mrożoną wersją tego deseru. W opakowaniu lodów dostępnych […]