Ostatnio w serialu “M jak Miłość” sporo powrotów i rozstań. Oczywiście te drugie są zdecydowanie mniej przyjemne dla telewidzów, którzy niejednokrotnie identyfikują się z bohaterami produkcji. Los chciał, że czeka nas kolejny bolesny rozbrat, z planu serialu zniknie bowiem Wanda Budzyńska, w którą wcieliła się Maria Rybarczyk. Kobieta opuści Grabinę i poleci do USA. Nastąpi to po jej przykrym rozstaniu z Jerzym Kolędą (Artur Barciś).
Aktorka dała się dobrze poznać widzom serialu, ponieważ na planie pojawia się od 5 lat. Wciela się w postać matki Andrzeja Budzyńskiego (Krystian Wieczorek). Plany twórców produkcji są jednak nieubłagane i pokierowali jej losami tak a nie inaczej. Wanda wyjedzie do Stanów po bolesnej rozmowie z Kolędą. Przekaże mu, że to koniec ich związku i, że już nigdy nie wróci do Grabiny, a jej decyzja jest nieodwołalna.
Dramatyczna decyzja kobiety doprowadzi do wypadku ojca Ewy. Internauci snują więc teorię, że zabieg scenarzystów może być tylko chwilowy i liczą na to, że aktorka jeszcze wróci i będzie grać w serialu. Póki co jednak przez jakiś czas nie będziemy mogli jej oglądać. Wielu ma nadzieję, że Wanda nie zostawi ukochanego, przecież chyba nie chce go stracić.
źródła: jastrząbpost.pl, foto youtube.com
