30-letnia Ewelina Lisowska to piosenkarka, którą na instagramie obserwuje 280 tysięcy osób.
Na co dzień Ewelina Lisowska publikuje dopracowane zdjęcia. Gwiazda ma świadomość, że swój wizerunek zawdzięcza sztabowi specjalistów:
Jedno jest pewne- pracuję z najlepszymi ❤️
Dobra ekipa na planie to skarb. Dzięki nim zawsze mogę czuć się wyjątkowo i być pewna siebie. Na co dzień wybieram raczej wygodę i najczęściej można mnie spotkać w dresie. Są jednak momenty, w których lubię poczuć się pięknie i wtedy nawet sama siebie skomplementuję, że „dzisiaj to już przesadziłam z tym dobrym wyglądem” 😂
– pisała kilka dni temu.
Prywatnie jednak piosenkarka stawia na luz i od czasu do czasu prezentuje fanom swój naturalny look.
Dziś właśnie zażartowała ze swojego wizerunku.
Na profilu Eweliny Lisowskiej pojawiło się zdjęcie, które śmiało mogłoby być zdjęciem filmowej “BrzydUli”.
Tym razem gwiazda była bez makijażu, miała przypieczone (prawdopodobnie lokówką) czoło, na nosie okulary, a na zębach aparat.
A czy teraz jestem wystarczająco brzydka? 😂
– zapytała.
I dodała:
To zdjęcie ma na celu poprawić Ci dzień, mi mojego nie psuje 🙃
Pozdrawiam wszystkie brzydule 😘
Fani docenili dystans piosenkarki:
Wciąż za mało się starasz 😂❤️
Śmiało mogłabyś być programistką 😂❤️
😍 piękna ! Makijaż to dodatek , a najważniejsze jaka jesteś ☺️ 👏🏻
– czytamy w komentarzach.
A jak Wam się podoba Lisowska jako brzydula?
https://www.instagram.com/p/CZozxNhIIxZ/
[…] Co stało się Ewelinie Lisowskiej? […]