Anna Mucha zamieściła swoje zdjęcie z kąpieli. Aktorka siedzi w wannie z brudną – na pozór – wodą.
Najprawdopodobniej Ania Mucha do kąpieli dodała promowany przez siebie kosmetyk i to on zabarwił wodę. Jak wyjaśniła:
To wyjątkowe mleko, bo najcenniejsze, pierwsze – siara bydlęca! zwana także „młodziwo”! 😎😈 ja przyznaje, ze do niedawna nic o tym nie wiedziałam, a tu się okazuje ze to cudo jest antybakteryjne, antygrzybiczne (i wiele innych ANTY), ale PRO dla naszej skory! odmładza, zapobiega powstawaniu nowych zmarszczek i ogólnie regeneruje skore 😊
Internauci byli oburzeni, że Anna Mucha stosuje kosmetyk z mlekiem, które powinny pić cielaczki:
Noo…Za zwierzętami raczej nie jesteś..siara jest najzdrowszym pożywieniem dla potomków.. Czy zabierając je matkom,robią dobrze? Ciekawe jeszcze w jaki sposób ✌️
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, ze to najcenniejsze mleko zamiast trafić do potomstwa trafia do ludzi? Cenie za pomysł marki, ale jest wiele kosmetyków wegańskich, które maja podobne właściwości, jeśli nie lepsze 🙂
Siara bydleńca jest dla cielaków… 🐄 A nie dla ludzi, bez sensu… rozumiem , żeby to życie ratowało, ale na takie problemy polecam aloes poprostu
Po tych wpisach Anna Mucha dodała update:
do jego produkcji jest wykorzystywane młodziwo (siara) wyłącznie przeznaczona do utylizacji! Cielakom nikt niczego nie zabiera!
To jednak nie przekonało internautów, bo zaczęli się zastanawiać, co w takim razie stało się z cielaczkami. Czy trafiły na rzeź?
[…] widać, Łukasz Simlat 14 lat czekał na podziękowania od Anny Muchy. Na szczęście w końcu się doczekał […]