Justyna Żyła dzięki rozbieranej sesji zdjęciowej w “Playboyu” znów jest na świeczniku. O żonie Piotra Żyły rozpisują się wszystkie tabloidy, a nawet dość poważne portale. Jej gorące zdjęcia wywołały spore zamieszanie, a niektórzy sugerowali, że próbuje utorować sobie w ten sposób drogę do polskiego show-biznesu. Opinii na ten temat jest naprawdę dużo. Sama zainteresowana wyznała, że zdecydowała się na nagie zdjęcia, ponieważ miał to być jej prezent urodzinowy i piękna pamiątka.
Wiele kobiet znanych z polskiego show-biznesu również ma za sobą udział w dość odważnych sesjach zdjęciowych w magazynach dla panów, tj. “Playboy” czy “CKM”. Jedną z nich jest doskonale znana fanom serialu “M jak Miłość” Anna Mucha. Śliczna aktorka podobnie jak Justyna Żyła znalazła się na okładce “Playboya”. Było to kilka lat temu, w 2009 roku. Mucha podczas rozmowy z dziennikarką “Party” pokusiła się o komentarz na temat okładki magazynu z żoną słynnego skoczka.
Aktorka nie wydała zbyt przychylnej opinii o zdjęciach i nie doceniła efektu pracy fotografów. No cóż każdy ma inny gust i punkt widzenia.
“Myślę, że przede wszystkim powinniśmy zadać sobie pytanie kto robił te zdjęcia i w jakich warunkach pracował. Są wyjątkowo niedobre. I moim zdaniem i nie mam zamiaru być skromna, Playboy skończył się na mojej sesji. Dziękuję bardzo. Kto ma ten numer to wie o czym mówię. Zapraszam do archiwum Playboya.”
źródła: jastrząbpost.pl, foto yotube.com