Adrian był pierwszym zwycięzcą “BARU”, ale i tak musiał wyjechać z kraju za pracą! Jak się zmienił po 15 latach od wygranej? Oglądaliście to reality-show w Polsacie? (wideo)

Adrian Urban wygrał pierwszą edycję “Baru”, to jemu Krzysztof Ibisz przekazał kluczyki do własnego mieszkania w Warszawie na Saskiej Kępie. Zwycięzca miał wtedy tylko 18 lat, ale i trudną przeszłość za sobą. To właśnie naturalność, wrażliwość i poczucie humor zauroczyło widzów, którzy na niego wysyłali smsy. Do “Baru” wkroczył w 2002 roku, jak teraz wygląda jego życie po 15 latach?

 

Adrian po wygranej, został jeszcze rok w Tczewie, żeby skończyć szkołę. Rok później wyjechał do Londynu. Nie chciał mieszkać w Warszawie, bo jak mówił w wywiadzie nie lubił tego miasta. Jak to zwykle bywa jego popularność spadła razem z końcem “Baru” i miał problem ze znalezieniem pracy. Pojechał za granicę “w ciemno”, w poszukiwaniu lepszych perspektyw. Próbował różnych rzeczy, nawet udało mu się zaczepić do angielskiego radia Urban fm, żartował, że wzięli go za nazwisko. Jeździł też rykszą, lubił to, bo sam sobie był szefem i świetnie poznał miasto.

 

Być może to go zainspirowało do założenia kanału na Youtubie “uRban w Londynie”, gdzie oprowadza i charyzmatycznie opowiada o tym mieście. Spełniły się jego marzenia muzyczne, tworzy i współpracuje z innymi muzykami. Pracuje w “Radiu prl25”, gdzie prowadzi wywiady i audycje. To już nie jest Adrian z “baru” po tym chłopaku nie ma już śladu, teraz Urban to pewny siebie mężczyzna, który ma w sobie duszę podróżnika.

 

Zobacz jeden z filmów Adriana, właśnie w którym odwiedza Wrocław po latach i miejsce, gdzie był “Bar”:

źródło: opowiadaczkasnow.pl, instagram.com, youtube.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *