45-letnia Ada Fijał to aktorka, którą oglądać mogliśmy w produkcjach takich jak “Na Wspólnej”, “Majka”, czy “Barwy Szczęścia”.
Ada Fijał znana jest ze swojego kpiarskiego poczucia humoru i dystansu do świata. Teraz jednak podjęła trudny temat.
Zanim została aktorką Ada, studiowała stomatologię. Dopiero później wybrała się na studia aktorskie w krakowskiej szkole teatralnej. I podobnie jak wielu adeptów aktorstwa zetknęła się z mobbingiem.
Ada Fijał nawiązała do książki Karoliny Korwin-Piotrowskiej pt. “Wszyscy wiedzieli”. Jest to zbiór wywiadów z aktorkami i aktorami, którzy opowiadają o tym, jak byli poniżani i niszczeni w czasie studiów.
Za tę książkę Korwin-Piotrowska dostała cięgi od ludzi mediów. Katarzyna Dowbor zarzuciła dziennikarce, że lansuje się na krzywdzie innych [zobacz tutaj]. Podobnie Monika Janowska, która stwierdziła, że Korwin-Piotrowska zniszczyła jej życie [czytaj tutaj].
Ada Fijał nie oceniała postawy moralnej autorki książki. Odniosła się za to do treści samej publikacji:
Przeczytałam wspomnienia koleżanek ze szkoły filmowej i teatralnej i przypomniałam sobie wiele podobnych sytuacji.
Może nie dotyczyły bezpośrednio mnie, ale pamietam ten nastój i napięcie.
Przyznaję, że osobiście miałam szczęście do pedagogów.
A może po prostu byłam już zahartowana?
Przyznała też, że na studiach medycznych jest jeszcze gorzej:
I nie boje się tego powiedzieć, tam dopiero studenci są traktowani jak śmieci.
Ok nie ma może sytuacji “fizycznych” bo jest mniej okazji do tego jak w szkołach teatralnych, bo to inny model nauki, ale gnębienie psychiczne jest tam na porządku dziennym.
Czasem dziwimy się dlaczego niektórzy lekarze sa pozbawieni empatii?
Na tych studiach można się jej po prostu pozbyć.
Ada Fijał stwierdziła, że “Wszyscy wiedzieli” koniecznie trzeba przeczytać i serdecznie poleciła tę lekturę.
https://www.instagram.com/p/Carq2HyNZCR/
