Biedronka to jeden z najpopularniejszych dyskontów w Polsce. Jest też świetnie rozwinięta, bo w naszym krajów jest aż 3154 marketów Biedronki.
Jednak w ostatnim czasie w części sklepów Biedronka pojawiły się braki towarów. Ostatnia taka sytuacja miała miejsce w 2020 roku, gdy pojawiały się pierwsze lockdown’y. Wówczas Polacy masowo wykupywali produkty o przedłużonej trwałości, bo nikt nie wiedział, jak przebiegać będzie pandemia.
W 2022 roku również były momenty, gdy Polacy robili nadmierne zakupy. Ta sytuacja związana była z wybuchem wojny na Ukrainie. Teraz jednak w powiecie wołomińskim w sklepach Biedronki, półki świecą pustkami.
Brakować ma mrożonek – warzyw i dań gotowych, olejów, makaronów, lodów, mleka, śmietany, chusteczek i pieluszek dla dzieci, słodyczy. Klienci są zdezorientowani i zaniepokojeni, bo nie wiedzą, czym spowodowane są braki w zaopatrzeniu?
Sieć uspokaja, że problemy wynikają ze zmian w organizacji logistyki zaopatrzenia marketów w tym rejonie. Konkretnie ze zmiany dostaw- zamiast z centrum dystrybucyjnego w Wyszkowie, będą one realizowane przez centrum dystrybucyjne w Mszczonowie. W najbliższych dniach problemy z dostawami mają zostać rozwiązane.