Melilla to hiszpańska enklawa w północnej Afryce. Jest to jednostka administracyjna Hiszpanii, która graniczy z Marokiem.
W minioną sobotę (25.06.2022) około 2000 mieszkańców Maroka próbowało sforsować ogrodzenie stanowiące granicę pomiędzy hiszpańską Melillą, a Marokiem.
Próba przedarcia się przez granicę okazała się być tragiczna w skutkach.
W wyniku sforsowania granicy zginęło wielu Marokańczyków. Początkowo mówiono, że było to 18 osób, teraz marokańskie media informują, że liczba ofiar wzrosła do 31 i jeszcze może się zwiększyć. Marokańskie Stowarzyszenie Praw Człowieka (AMDH) szacuje liczbę zmarłych na 50.
Trudno stwierdzić, co właściwie stało się na granicy. Według niektórych relacji, część migrantów miała zginąć w wyniku upadku. Inni mieli być stratowani przez swoich rodaków.
Tymczasem na nagraniach z granicy słychać też strzały. Jakiego rodzaju były to strzały? Nie wiadomo.
W wyniku akcji, około 500 uchodźców dostało się do strefy kontroli granicznej. Tymczasem Premier Hiszpanii – Pedro Sánchez – odpowiadając na zarzuty o łamanie praw człowieka, określił napływ migrantów do enklawy Melilla z Maroka jako atak na „integralność terytorialną” Hiszpanii.
>>>Ponad 20 osób zmarło w klubie nocnym. Wyglądali, jakby zemdleli!
Melilla. Hiszpania.
— Dominik Tarczyński MEP (@D_Tarczynski) June 26, 2022
Tak wygląda teraz granica Maroka z hiszpańską enklawą Melilla. Franek, czemu tam nie biegniesz z siatami? pic.twitter.com/rKQiPySmal
— Paweł Rybicki (@Rybitzky) June 25, 2022