“Top model” miał być programem otwierającym drzwi do wielkiej kariery. Przynajmniej głęboko w to wierzono po pierwszym sezonie. Wkrótce okazało się, że rzeczywistość wygląda nieco bardziej okrutniej i w następnych sezonach show robiono większą selekcję zwracając uwagę na wymiary, jakie są oczekiwane w świecie mody. W edycjach, gdzie udział mogli brać panowie było pewne, że mają oni szansę na wielką karierę – o tym też zapewniali ich jurorzy…. Jednego z uczestników dopadła smutna rzeczywistość.
Samuel Kowalski brał udział w V edycji Top model. Zajął szóste miejsce. Dał się zapamiętać widzom jako osoba głęboko wierząca. Nie ukrywał, że kościół do którego należy i nauki biblijne to jego drogowskaz w życiu. Na castingu zrobił wrażenie, bo mężczyzna miał intrygującą urodę, osobowość, ale i idealną, zadbaną sylwetkę.
Samuel po programie twierdził, że jest rozpoznawalny szczególnie przez nastolatki oraz zauważył, że ma łatwość w nawiązywaniu kontaktach, relacjach międzyludzkich. Jakiś czas po swoim udziale został zaproszony do “Dzień dobry TVN”, aby opowiedzieć o tym jak wygląda jego kariera w rzeczywistości. Samuel twierdził, że pracuje w modelingu:
“Ta praca spełnia moje wyobrażenie jeżeli chodzi w mojej kwestii co do programu. Kiedy poszedłem do programu – chciałem, żeby ktoś mnie zauważył i pokierował moją karierą. O to głównie mi chodziło i znalazłem taką osobę, która to zrobiła (…). Rzeczywiście jest to na skalę nie tylko polską, ale i międzynarodową, dlatego też że mam agencję w kilku krajach. Modeling nie lubi nudy (…) każdy ma swój czas”.
Najwyraźniej czas Samuela już się skończył, bo jeden z czytelników jastrzabpost.pl spotkał go w galerii handlowej, gdzie pracował na kasie w McDonaldzie… Zrobił mu zdjęcie i trzeba przyznać, ze to przykre zakończenie tej światowej kariery. Przynajmniej w życiu prywatnym Samuela jest dobrze, bo w internecie opublikował zdjęcia ze swoją ukochaną.
Kto wie, może jeszcze o nim usłyszymy w kontekście kariery, byleby się nie żywił w swojej pracy, bo nienaganny wygląd to podstawa sukcesu w modelingu.
Pamiętacie go?
źródło: YouTube, plotek.pl, jastrzabpost.pl