Pewien mężczyzna za zakupy chciał zapłacić banknotem o nominale 500 zł.
Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że nie był to ważny banknot. Klient bowiem dysponował 500 złotych z 1982 roku. Nominał tej serii został wycofany z obiegu w 1996 roku.
Nie wiadomo, czy żartowniś liczył na ignorancję kasjerki, czy też chciał zrobić jej kawał. Pracownicy sklepu jednak wezwali na miejsce Policję.
Ekspedientka twierdziła, że banknot, którym mężczyzna chciał zapłacić za towar jest fałszywy. Jej uwagę przykuł fakt, iż pochodził on z 1982 roku, a został wycofany z obiegu w roku 1996. Dlatego odmówiła mężczyźnie sprzedaży towaru i powiadomiła ochronę i funkcjonariuszy
– informuje Dolnośląska Policja.
Na miejsce przyjechała Policja i zajęła się klientem z 500 złotowym banknotem. Przy okazji sprawdzania jego danych, ujawniono zaskakujące informacje. Otóż 23-letni mężczyzna był poszukiwany w związku z włamaniem i usiłowaniem kradzieży.
Tak więc dowcipniś wpadł przez stare pięćset złotych, a za wcześniejsze przestępstwa grozi mu do 10 lat więzienia.
Zobacz też: Uwaga! Na rynku pojawiły się podrobione maseczki. Detektyw Rutkowski wkroczył do akcji!
źródło: dolnoslaska.policja.gov.pl