Kłótnia jaka rozegrała się między synem i jego matką miała nieprawdopodobny przebieg. 40-letni Łodzianin poczuł się urażony kiedy jego mama zwróciła mu uwagę i miała pretensje o to, że nie potrafi sobie ułożyć życia i źle się prowadzi. Słowa kobiety mocno zabolały syna, który w przypływie złości chwycił za półlitrową butelkę wódki i demonstracyjnie opróżnił ją na jej oczach. Chwile później źle się poczuł i stracił przytomność.
Sprzeczka do jakiej doszło na jednym z łódzkich osiedli miała fatalne skutki dla 40-letniego mężczyzny. Z ustaleń policji wynika, że pokłócił się ze swoją matką, która prosiła go o to, by zmienił swoje życie. Niestety podrażniony syn zareagował bardzo impulsywnie i na złość swojej matce postanowił wypić duszkiem butelkę wódki. 40-latek po kilku minutach stracił przytomność i został przetransportowany do szpitala.
Łodzianin przebywa obecnie na oddziale intensywnej opieki medycznej Kliniki Ostrych Zatruć Instytutu Medycyny Pracy. W jego organizmie znajdowało się 3 promile alkoholu. Stan mężczyzny jest bardzo poważny, lekarze podłączyli go do respiratora. W tym przypadku z pozoru błaha kłótnia syna z matką zakończyła się bardzo smutno, róbmy więc wszystko tak, aby się nawzajem szanować.
źródła: expressilustrowany.pl, foto pixabay.com