Niestety podczas tegorocznego Mundialu powtórzyła się sytuacja z Mistrzostw Świata w Korei Południowej i Niemczech, gdzie Polacy zagrali trzy mecze. Mecz otwarcia, mecz o wszystko i mecz o honor. Wtedy również było pompowanie balonika, który pękł z wielkim hukiem. Nie inaczej było tym razem. Nasza reprezentacja grała fatalnie i ostatecznie pogrzebała szansę na awans do kolejnej rundy. Zawód jest ogromny, a po tym turnieju jedno jest pewne, nie mamy drużyny!
Piłkarze reprezentacji Polski wybrali się na wcześniejsze urlopy i regenerują siły przed nadchodzącym sezonem. Wielu z nich postawiło na zagraniczne wojaże, z dala od zgiełku i tłumów. Jednym z tych, którzy najmocniej przeżyli mundialową porażkę jest Kamil Grosicki. Piłkarz pojawił się na boisku w drugiej połowie meczu z Kolumbią i przy wyniku 0:3 dla przeciwników nie potrafił ukryć łez. I choć Kamil jest lubiany przez kibiców, to ostatnio wdał się z nimi w niepotrzebną pyskówkę.
Poszło o zdjęcie jakie zamieścił na Instagramie. Widzimy na na nim piłkarza podczas kolacji ze znajomymi. Towarzyszyli mu min. Sławomira Peszko i były reprezentant kraju, Tomasz Hajto. Pod fotką pojawiło się mnóstwo negatywnych komentarzy od sfrustrowanych kibiców. Jeden z nich szczególnie zadziałał na nerwy “Grosika”, który na komentarz “na ch… wrzucasz zdjęcia z twoją uśmiechniętą mordą z wakacji? Macie stulić mordy, podkulić ogony, bo wstydu narobiliście w Rosji! Ma ci się to odbijać do końca życia czkawką.” odpisał “po g…wno”. Szkoda, że Kamil nie wytrzymał, ponieważ lepiej zachowałby się przemilczając takie wpisy.
źródła: sportowefakty.pl, foto youtube.com, instagram.com