Katarzyna Warnke poznaliśmy dzięki rolom w filmach Patryka Vegi. Aktorka wystąpiła w “Kobietach mafii” i “Botoksie”.Udział w obu produkcjach przyniósł jej duży rozgłos. W pierwszym filmie zagrała Spuchniętą Ankę, a trailer, w którym aktorka pojawiła się w bardzo odważnej scenie seksu zrobił na widzach ogromne wrażenie. Później przyszedł czas na nieoczekiwaną metamorfozę. Warnke ścięła włosy na chłopaka i niestety zabrała sobie sporo wdzięku!
Jak się okazuje pani Katarzyna oszpeciła się dla roli. Jej nowa fryzura to nie chęć zmiany wizerunku, czy kaprys. To kolejne wyzwanie! Warnke przygotowuje się do filmu o zawodniczce MMA, która nie tylko ma krótkie włosy, ale goli się na łyso. Aktorka też zamierza to zrobić w filmie, więc Kasia dawkuje nam nieco emocje.
Ostatnio na jej Instagramie pojawiło się kolejne zdjęcie, na którym możemy zobaczyć ją ściętą na krótkiego jeżyka. Drastyczna metamorfoza sprawiła, że aktorka wygląda coraz bardziej męsko. Mimo wszystko Warnke należą się słowa uznania i szacunek, ponieważ dla roli poświęciła całą siebie. Mało która aktorka podjęłaby się podobnego wyzwania. Aktorka pracowała również nad muskulaturą co widać gołym okiem. Ostre treningi przyniosły oczekiwane rezultaty. Niestety niektórzy fani zaczynają się martwić i uważają, że przesadza, gdyż coraz mniej przypomina samą siebie.
fot.instagram.com
źródła: instagram.com, foto instagram.com