Podczas oględzin domku letniskowego POLICJANCI natrafili na ciała czteroosobowej RODZINY. Przyczyna ŚMIERCI była szokiem dla ich bliskich i przyjaciół. (foto)

To miał być dla Anthonego i Megan Capitano wymarzony weekend sylwestrowo-noworoczny. Para zaplanowała wyjazd do domku letniskowego w Arizonie, gdzie wraz ze swoimi dziećmi, 4-letnim Lincolnem oraz 3-letnią Kingley chcieli spędzić kilka wspaniałych, pełnych atrakcji dni. Nic nie wskazywało na to, że cudowne, rodzinne chwile zakończą się śmiercią całej czwórki i tragedią dla ich przyjaciół i bliskich.

 

 

 Kiedy państwo Capitano od dłuższego czasu nie odbierali telefonów ich bliscy bardzo mocno się zaniepokoili. Rodzina nie kryła poddenerwowania, ponieważ zawsze kiedy nie mogli odebrać, to później oddzwaniali. Tym razem było inaczej, dlatego po dwóch dniach powiadomiono policję. Funkcjonariusze na prośbę najbliższych całej czwórki postanowili sprawdzić domek, w którym spędzała weekend rodzina Capitano. Wtedy dokonali makabrycznego odkrycia. Na łóżkach odnaleźli ciała całej czwórki. Wszyscy wyglądali tak jakby właśnie poszli spać.
Mimo podjętej akcji reanimacyjnej nie udało się uratować nikogo. Lekarz potwierdził, że rodzice i ich dzieci nie żyją co najmniej od dwóch dni. Do śmierci rodziny Capitano przyczyniła się nieszczelna instalacja grzewcza, a w domku wykryto wysokie stężenie tlenku węgla. Śmierć w takich okolicznościach to prawdziwy cios dla ich bliskich, którzy nie potrafią się z nią pogodzić. Rodzice Anthonego zaapelowali do ludzi, aby montowali w swoich domach czujniki czadu, ponieważ brak urządzenia zabił jego kochanego syna, synową i wnuki.
źródła: dailymail.co.uk, foto youtube.com

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *