Ostatni sezon w La Liga dla Cristiano Ronaldo jest najgorszym w historii jego występów w tych rozgrywkach. Nie dość, że jego Real gra słabo i traci do liderującej Barcelony aż 19 punktów, to on nie strzela tyle bramek co zwykle i w swoim dorobku po 20 rozegranych kolejkach ma ich ledwie 6 na swoim koncie. Wynik jest mizerny patrząc na dokonania gwiazdy Barcy, Leo Messiego który strzelił 19 goli. Pech nie opuszcza Cristiano, a przykładem są wydarzenia z wczorajszego meczu.
Real rozgrywał spotkanie z drużyną Deportivo La Coruna i w końcu po trzech porażkach przełamał się i zwyciężył aż 7:1. Swój wkład w wygraną miał sławny Portugalczyk, który strzelił dwie bramki. Pomimo to nie dokończył rozgrywki i musiał zostać zmieniony w 87 minucie. Wszystko za sprawą groźnie wyglądającej kontuzji łuku brwiowego jakiej doznał. Ronaldo w walce o górną piłkę został kopnięty w głowę przez jednego z obrońców drużyny przeciwnej i momentalnie zalał się krwią.
33-letni piłkarz długo leżał na murawie i był opatrywany przez służby medyczne. Jednak uwagę fanów zwróciło zachowanie Cristiano, kiedy opuszczał murawę poprosił o telefon, ponieważ chciał zobaczyć jak wygląda jego zalana krwią twarz. Mina piłkarza mówi wszystko i rozbawiła zarówno komentatorów, jak i jego wielbicieli. Ronaldo znany jest z zamiłowania do doskonałego wyglądu, co potwierdził na poniższym nagraniu.
https://www.youtube.com/watch?v=tr-cbaH6JXA
źródła: youtube.com, foto youtube.com