Julia Kamińska to aktorka, której sympatię widzów przysporzyła rola Uli w serialu “Brzydula”. Celebrytka jest osobą bardzo radosną i sympatyczną, nie obnoszącą się z dramatami, jakie spotkały ją w życiu, tym bardziej zaskakujące są ostatnie informacje, które ujawniła sama aktorka.
Ostatnio Julia dołączyła do akcji #MeToo, hashtagu, którym oznaczają się kobiety, które doświadczyły molestowania seksualnego. Ma to na celu pokazać na skalę światową, jak wiele kobiet przeżyło i przeżywa taką traumę. Julia swoje dołączenie skomentowała:
“Przyłączyłam się do akcji #metoo, ponieważ, jak wiele innych kobiet, doświadczyłam molestowania (…). Zjawisko jest tak powszechne, że każda dziewczyna, z którą rozmawiałam na ten temat, miała tego typu doświadczenia, oczywiście w różnej skali – od zaczepek słownych po gwałt. Warto też pamiętać, że ofiarami molestowania padają nie tylko kobiety (…).”
Show biznes jest pełen tajemnic, ale takie historie, jak Julii Kamińskiej uświadamiają, że zło i nieszczęście może spotkać każdego – celebrytów też.