Robert Lewandowski to najdroższy, a zarazem najlepszy zawodnik w historii reprezentacji Polski. Wszystko to sprawia, że nawet najmniejszy uraz naszego piłkarza powoduje mocniejsze bicie serca polskich kibiców. Niestety tegoroczne Mistrzostwa Świata zawodnik Bayernu Monachium nie zaliczy do udanych. Mało tego wielu znanych ekspertów i kibiców to właśnie jego wini za słabą postawę całej drużyny zarzucając mu brak zaangażowania.
Choć udział reprezentacji Polski w tegorocznym Mundialu zakończył się bardzo szybko, bo już po fazie grupowej, to nasz kapitan od tego czasu milczał i unikał kontaktu z mediami. Wielu chciało dowiedzieć się co ma do powiedzenia na temat sromotnej porażki i swojej gry. Stąd tak wiele pretensji pod adresem naszego kapitana. Na szczęście “Lewy” nie chciał wchodzić w słowne przepychanki i zrobił to dopiero teraz, kilka dniu po zakończeniu Mistrzostw.
W rozmowie z “Przeglądem Sportowym” kapitan reprezentacji powiedział, że każdy z piłkarzy boleśnie przeżył porażkę i zawód jaki sprawili Polskim kibicom. “Lewy” przyznał, że to dla niego niezwykle przykra sprawa, ponieważ to właśnie na nim skupiła się cała krytyka.
“Osobiście jestem, tak po ludzku, zawiedziony i siedzi to we mnie do dziś. Jeszcze tego nie przetrawiłem. Jestem tylko człowiekiem, nie maszyną. Popełniam błędy. Mam wielkie ambicje, a tu dostałem po głowie. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna od moich marzeń. Mundial trwał dalej, a my byliśmy poza nim.”
źródła: jastrząbpost.pl, przeglądsportowy.pl, foto youtube.com