Strażniczki z wielkopolskiego Czerwonaka, będąc już po służbie, spotkały młodego ojca.
Mężczyzna szedł chwiejnym krokiem i prowadził wózek z niemowlęciem – mogło mieć około pół roku. Kobiety zaczęły z nim rozmawiać, jednak ojciec bełkotał i czuć było od niego alkohol.
Strażniczki wezwały na miejsce patrol, a w międzyczasie pan wyartykułował, że razem z dzieckiem w wózku idzie tylko odebrać drugie dziecko ze szkoły.
Strażniczki próbowały rozmawiać z mężczyzną, który bełkotliwym językiem tłumaczył, że idzie tylko odebrać drugie dziecko ze szkoły. Z uwagi, że stan osoby wskazał jednoznacznie iż jest pijany a bezpieczeństwo malutkiego dziecka jest zagrożone, natychmiast podjęły decyzję o wezwaniu kolegów na służbie do pomocy oraz powiadomiły Policję. Mężczyzna został przekazany patrolowi Policji a dzieci po całym zdarzeniu trafiły pod opiekę innego członka rodziny całe i zdrowe 😃
– informuje Straż Gminy Czerwonak.
Badanie wykazało, że nietrzeźwy ojciec miał aż 1,8 promila alkoholu.
W komentarzach do tej sytuacji internauci zwracali uwagę, że warto by przyjrzeć się całej rodzinie. Skoro pijany ojciec miał mieć pod opieką dwójkę dzieci, to co robiła matka i czy nie wiedziała o jego stanie? A może takie sytuacje w tym domu były normą…?
>>>“Muszę to napisać.. Nareszcie!” Kolejne pożegnanie u Filipa Chajzera!
[…] >>>Prowadził jedno dziecko i szedł odebrać drugie. Pijany ojciec miał aż… […]