Scenarzyści “M jak miłość” dwoją się i troją, aby wciąż zaskakiwać swoich widzów. Od czasu do czasu kogoś uśmiercą, czasami stworzą jakiś romans lub wprowadzą nową postać. W serialu pojawi się motyw dosyć okrutnej zemsty, w wyniku której jeden z bohaterów wyląduje w wiezieniu!
Justyna (Olga Kalicka) wciąż ma nadzieję, że odzyska swojego ukochanego Franka (Piotr Nerlewski) i myśli, że jeżeli będzie mu się narzucać, to uda jej się go uwieść. Jednak Franek odrzuci jej czułości i stanowczo powie jej, kto jest dla niego najważniejszy:
“Posłuchaj, zawsze byłaś dla mnie ważna.
I zawsze będziesz. Ale kocham tylko Natalkę.
Wszystkie moje plany, nadzieje, marzenia są związane tylko z nią. I jednego w życiu jestem pewien, że nigdy nic i nikt mnie z nią nie rozdzieli.
A ty i ja -to tylko wspomnienia”!
Dziewczyna wpadnie w szał i wymyśli zemstę. Pójdzie na komisariat, gdzie powie, że zabił Maćka (Kamilę Kulę). Franek pójdzie do więzienia.
Na ten odcinek trzeba poczekać do przyszłego tygodnia, ale trzeba przyznać, że może być ekscytująco!
źródło: jastrzabpost.pl, instagram.com