Grupa rybaków z północnego Irkucka po dniu spędzonym na rzece Angara pod Ust-Ilimsk, urządziła sobie imprezę.
Do zdarzenia doszło 31 lipca. To wtedy do ogniska w obozowisku rybaków zbliżył się niedźwiedź brunatny.
Wtedy pojawił się czarny kot o imieniu Vasya. Zwierzak został zabrany przez jednego z rybaków jako towarzysz wyprawy. Kot skoczył i stanął pomiędzy ludźmi a “misiem”. Gdy niedźwiedź próbował się choć trochę zbliżyć do obozu, kot starał się odstraszyć wroga, a sam nawet się nie ruszył.
Na nagraniu widać kilka razy taką sekwencję, gdy niedźwiedź chce podejść bliżej, ale czarny kot mu nie pozwala. W końcu zrezygnowany miś oddala się od ludzi. Natomiast kot trwał na swoim stanowisku, dopóki nie upewnił się, że miś sobie poszedł.
Nie ma to jak taki dzielny, koci obrońca 🙂
[…] Narodowy z ostrzeżeniem i informacją o zamknięciu szlaków. Otóż widząc małego, rozkosznego niedźwiadka musimy pamiętać, że zwierzę nie jest samo. Jeśli zbliżymy się do małego niedźwiadka, […]