O wielkim szczęściu może mówić chłopak, który tuż przed przejściem dla pieszych i na czerwonym świetle wbiegł wprost pod samochód! Do tego wypadku doszło w Krakowie na skrzyżowaniu ulic Wadowickiej i Kamieńskiego. Na całe szczęście nic mu się nie stało i skończyło się na potłuczeniach i strachu.
Dobrze, że kierowca skręcał w prawo przez co nie mógł rozwinąć większej prędkości, gdyby było inaczej, kto wie jakby skończyła się cała sytuacja. Swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem młody mężczyzna naraził prowadzącego auto na stres i przede wszystkim nie zadbał o własne bezpieczeństwo. Film ku przestrodze, pokazujący, jak niewiele potrzeba by doszło do dramatu.
Pamiętajmy, że w kontakcie z samochodem człowiek nie ma zbyt wielkich szans, a przecież życie jest ważniejsze niż to, że dotrzemy do szkoły czy do domu 5 minut wcześniej.
źródła: youtube.com, foto youtube.com