Wielka kariera jaką wróżono Mandarynie okazała się krótką przygodą. Wszystko zaczęło się od występów w zespole tanecznym, który towarzyszył Michałowi Wiśniewskiemu. Później przyszła miłość i ślub z charyzmatycznym wokalistą zespołu „Ich Troje”. Wtedy Marta zapragnęła zostać piosenkarką i postanowiła spróbować swoich sił na wielkiej scenie. Jej hit Ev’ry Night okazał się przepustką do świata show biznesu. Niestety sława Mandaryny nie trwała długo i świat szybko o niej zapomniał.
W jej przypadku przysłowie „wszystko co dobre szybko się kończy” pasuje idealnie. Marzenia o sławnie legły w gruzach, do czego przyczynił się jej występ na festiwalu w Sopocie. Później rozpadło się małżeństwo z Wiśniewskim. Okazuje się, że Mandaryna postanowiła o sobie przypomnieć i ma wiele ciekawych planów na przyszłość. Chce wydać singiel i znów śpiewać na koncertach.
Jedno z tych marzeń już udało się jej zrealizować. Mandaryna wróciła do koncertowania i jak się okazuje wciąż ma tysiące wielbicieli. Niemałym zaskoczeniem dla jej fanów był jednak wygląd ex żony Michała Wiśniewskiego. Marta zaprezentowała swoją kolejną już w ostatnim czasie metamorfozę. Długie, sięgające do pasa blond włosy to nieoczekiwana zmiana, ponieważ ostatnio mogliśmy podziwiać ją w zdecydowanie krótszej fryzurze! Widać, że za przedłużenie jej włosów wziął się prawdziwy artysta, ponieważ piosenkarka prezentowała się wręcz zjawiskowo!
fot.instagram.com
źródła: jastrząbpost.pl, foto instagram.com, youtube.com