Katarzyna Glinka czekała na to półtora roku. Teraz nie potrafi się cieszyć!

Urodzona w 1977 roku Katarzyna Glinka to aktorka kojarzona przede wszystkim z roli Kasi Górki w serialu “Barwy Szczęścia”. 

W tej produkcji oglądać możemy ją już od 2007 roku. Ponadto Kasia Glinka grała w serialu “Tancerze” czy “Przyjaciółki. 

Prywatnie z małżeństwa z Przemysławem Gołdonem ma syna Filipa (ur. 2012). Następnie związała się z Jarosławem Bienieckim, a w maju 2020 roku rodzina aktorki się powiększyła i na świat przyszedł Leo.

Niedługo później Katarzyna Glinka poinformowała o tym, że buduje dom.

 

https://www.instagram.com/katarzynaglinka/

 

W kolejnych miesiącach relacjonowała postępy prac i obnażała też różne budowlane absurdy. Dostała na przykład ofertę na zbudowanie schodów za 100 tysięcy złotych.

 

I tak wczoraj, po ponad półtora roku prac, nadszedł wielki dzień – aktorka przeprowadziła się do nowego domu. Jak jednak przyznała, nie potrafi się cieszyć.

Kasia Glinka zamieściła zdjęcie synka z pluszowym słoniem i przyznała, co ją “gryzie”.

 

https://www.instagram.com/katarzynaglinka/

 

Wprowadziliśmy się.

Jest słoń na szczęście….

Jednak nie ma wielkiej celebracji i radości o jakiej marzyłam przez tyle miesięcy.

– przyznała.

 

Jako matka, myśli o Ukraińskich dzieciach, które teraz żyją w strachu:

 

Nie umiem wyobrazić sobie tego co czują Rodzice swoich dzieci, mieszkańcy Ukrainy….

Ja odczuwam ogromny lęk, smutek i żal.

O dzieci największy…..

To co dzisiaj cieszy moje serce i naprawdę wzrusza do łez to ilość pomocy jaką Polacy organizują dla Ukrainy.
Kochani !!!!!! Jesteście wspaniali

 

Aktorka podała też jedną z fundacji, która pomaga Ukraińcom. Chodzi o Fundację Happy Kids, któa zajmuje się ewakuacją dzieci z domów dziecka.

 

 

https://www.instagram.com/p/CafONt2soqS/