Wiadomość o tym, że Monika G. bardziej znana jako Esmeralda spowodowała groźny wypadek w Warszawie była wczoraj tematem numer jeden we wszystkich większych portalach plotkarskich. Przypomnijmy, celebrytka w niedzielę doprowadziła do groźnej kolizji z Toyotą Yaris, najechała na tył pojazdu, złamała słupek i uderzyła w kamienicę na ulicy Ząbkowskiej w Warszawie. Gwiazdka została zabrana do szpitala, gdzie sprawdzono czy nic poważnego się jej nie stało.
Na szczęście jest zdecydowanie lepiej i Esmeralda powoli dochodzi dla siebie. Po kilku dniach milczenia (co zrozumiałe) w końcu zabrała głos na ten temat. Młodsza z sióstr podobnie jak starsza Małgorzata skomentowała całą sprawę w mediach społecznościowych. Na jej Instagramie pojawił się krótki, ale bardzo wymowny komentarz do całego zajścia.
W opublikowanym nagraniu poobijana celebrytka żałuje tego co się stało i opowiada o obrażeniach jakie odniosła. Nie wie ile czasu zostanie jeszcze w szpitalu, ale najważniejsze, co podkreśliła jest to, że prócz niej w wypadku nie ucierpiał nikt inny. Przerażenia tym co się stało nie kryli fani sióstr, którzy życzą jej szybkiego powrotu do zdrowia.
źródła: instagram.com, youtube.com, foto youtube.com