Kamila Maślak i jej mąż Rafał są już rodzicami Maksymiliana (ur. 2019), a teraz spodziewają się drugiego dziecka.
Niedawno całą rodziną byli w Meksyku i dopiero po powrocie Kamila Maślak podzieliła się swoimi obawami co do tego wyjazdu:
Wspominając tamten klimat 🥰 o dziwo będąc tam w ciąży, naprawdę nie mogłam narzekać na samopoczucie ☺️ bałam się upałów… może w zaawansowanej ciąży, byłoby znacznie ciężej. Jednak na etapie II trymestru sił mi nie brakowało 🥰❤️ jedyne na co mogę ponarzekać to dłuuuga podróż 🙈
– wspomina modelka.
Jak jednak widać ciążę znosi dobrze, bo nie obawiała się – będąc już w Polsce – przejażdżki na taczkach. I to bez żadnej amortyzacji!
Filmikiem podzielił się Rafał Maślak, który najpierw taczkami woził Maksia:
Mieliśmy wybrać rośliny na taras, a wyszło jak zwykle 🤷🏻♂️ @maslak_kamila wkurzona, ale weź tu się opanuj kiedy piękna, błyszcząca taczka to przecież najlepszy sprzęt do driftu między drzewkami 😜
Później najwyraźniej na przejażdżkę namówił także żonę. Zabawa była przednia!
Zobacz też: Zabawne zdjęcie Agnieszki Woźniak-Starak. Bohaterami są jej psy!
https://www.instagram.com/p/CNkncqZBQdp/
https://www.instagram.com/p/CNiZjAql5dZ/