Doda świętuje swoje 20-lecie w show biznesie i w ten weekend będzie miała jubileuszowy recital.
Z okazji jubileuszu rodzice Dody, Wanda i Paweł Rabczewscy opowiedzieli o początkach kariery córki. Zdradzili też o czym marzy Dorota Rabczewska.
Jak się okazuje, talent wokalny Dody dostrzegła nauczycielka podstawówki. Kobieta od razu zachęciła rodziców do tego, by zainwestowali w edukację muzyczną małej Dorotki.
Gdy była w pierwszej klasie podstawówki, nauczycielka wezwała nas do szkoły. Powiedziała, że odkryła u naszej córki ogromny talent wokalny, a nawet użyła słów, że “kiedyś będzie żyć ze swojego głosu, a pan, panie Pawle, niech sprzedaje kożuch i kupuje córce pianino”. No i tak się stało.
– opowiada Wanda Rabczewska.
Już jako 14-latka Doda zaczęła pracę – występowała w Teatrze Studio Buffo, a rodzice wozili ją z rodzinnego Ciechanowa na występy do Warszawy.
Później musiała podjąć decyzję, czy idzie w kierunku sportu, czy w kierunku muzyki i wybrała to drugie. Jako 15-latka mieszkała sama w Warszawie. Tam chodziła do liceum i występowała w teatrze. Jak mówi mama Rabczewskiej:
Ja najbardziej jestem dumna z tego, że Dorotka nigdy nie zboczyła na złą drogę. Miała 15 lat, kiedy zaczęła liceum w Warszawie. W tym wieku dzieci trzymają się rodziców. A ona była tam sama. (…) Do tego nie wpadła w złe towarzystwo, pilnowała swojego celu i nigdy się na nic nie skarżyła.
Z okazji jubileuszu, rodzice Dody życzą jej spokoju, zdrowia i miłości. Wanda Rabczewska zdradziła też o czym marzy Dorota:
I oczywiście życzymy jej, żeby zasiadła w jury “The Voice of Poland”, bo o tym bardzo marzy.
Doda jako jurorka z pewnością świetnie by się sprawdziła. Może więc otrzyma propozycję z TVP…?
źródło/cytaty: se.pl