Kamil Stoch jest mistrzem olimpijskim, więc nic dziwnego, że zostaje zapraszany do zagranicznych programów sportowych, aby zdradzić tajniki skoków narciarskich. Takie zaproszenie dostał od norweskiej telewizji do programu “Emil i Ol”, gdzie miał omówić : “Jak wykonać perfekcyjny skok?” Jednak tylko on podszedł do sprawy profesjonalnie.
Nie wiedzieć czemu producenci wymyślili, że zażartują sobie z mistrza olimpijskiego. Na początku Kamil stał przed wyświetlaczem, gdzie był pokazany skok, a on po kolei omawiał, co robi skoczek, ale nagle na ekranie pojawiły się prywatne zdjęcia prezentera, co miało być śmieszne. Próbowano wmówić Stochowi, żeby mówił dalej o skokach, ale on nie chciał brać udział w tej kompromitującej farsie. Powiedział, ze nie może tego robić i wyszedł ze studia.
To miał być żart… Nigdy nie słyszeliśmy o norweskim poczuciu humoru… Teraz wiemy dlaczego. Kamil nie pokazał zakłopotania, ani wściekłości. Po prostu kiedy zrozumiał, że jego obecność w programie to powód do żartu to z niego wyszedł. Ten dowcip nie był nawet śmieszny.
Zobacz wideo!
https://www.youtube.com/watch?v=lCsPAuhty8Y
źródło: youtube.com, instagram.com