Czeszka Gabriela Jirackova to kolejny przykład żywej lalki Barbie. Dziewczyna była nią tak zafascynowana, że postanowiła się do niej upodobnić. Mieszkająca na co dzień w Pradze nastolatka za zgodą rodziców, którym nie przeszkadzają zachcianki córki przeszła już operację powiększenia piersi i ust. Jednak jak sama zapowiada to jeszcze nie koniec.
Gabriela od najmłodszych lat planowała upodobnić się do swojej ukochanej lalki, a rodzice zamiast wybić jej ten pomysł z głowy godzili się na wszystko o co ich poprosiła. Kiedy skończyła 18-lat pomogli jej nawet w realizacji planów dając jej co miesiąc pieniądze na nowe zabiegi, ciuchy czy kosmetyki. Dziewczyna na niezbędne do „egzystencji” rzeczy każdego miesiąca wydaje prawie 4700 zł!
Pomimo tego, że jest dojrzałą i jak sama twierdzi świadomą swoich wyborów kobietą, to nadal zbiera lalki. Ma ich w swojej kolekcji ponad 300 i twierdzi, że „chce wyglądać jak one”. Gabriela szczegółowo zaplanowała listę kolejnych zabiegów, teraz pragnie jeszcze bardziej powiększyć piersi i usunąć żebra, aby jeszcze mocniej upodobnić się do pierwowzoru. Większość dnia spędza przed lustrem, ponieważ aby wyjść z domu musi wyglądać idealnie. I aż trudno pomyśleć, że jeszcze kilka lat temu wyglądała tak…
źródła: dailymail.co.uk, foto youtube.com