„M jak Miłość” jest najchętniej oglądanym serialem przez polskich telewidzów. Produkcja przyciąga przed ekrany telewizorów miliony Polaków i można by rzec, że oglądają go wszystkie pokolenia, od dziadków po wnuki. W tym roku scenarzyści zadbali o to, by widzowie nie mieli powodów do narzekań, ponieważ wiele się działo. Zaskakujące zwroty akcji, rozstania, wielkie miłości i dramaty ulubionych bohaterów to idealny sposób na trzymający w napięciu serial. „M jak Miłość” to również furtka do kariery dla wielu aktorów.
Niemniej interesująco będzie tej jesieni. Wszystko za sprawą niezwykle romantycznego wątku dotyczącego Barbary Mostowiak. Jak wiemy bardzo przeżyła śmierć swojego serialowego męża Lucjana (niezapomniany Witold Pyrkosz). Był to dla niej ogromny cios, ponieważ straciła najbliższą osobę, z którą mogła porozmawiać na wszystkie tematy. Teraz scenarzyści postanowili odmienić jej życie i wlać w nie trochę radości. Okazuje się, że na jej drodze stanie nowy mężczyzna!
Do spotkania Barbary Mostowiak i jej nowej miłości dojdzie w Warszawie. Poznają się na kursie języka angielskiego. Kiedy Barbara podejmie nieoczekiwaną decyzję o rezygnacji z zajęć i powrocie do rodzinnego domu w Grabinie Józef Modry (Stefan Friedmann) postanowi pojechać za nią. Mężczyzna zrobi to, ponieważ mocno przeżyje smutną dla niego decyzję Barbary i będzie chciał dowiedzieć się czemu ją podjęła. Czy Józef ostatecznie zdobędzie serce kobiety i stanie się nowym Lucjanem dowiemy się za nieco ponad miesiąc.
źródła: jastrząbpost.pl, foto youtube.com