Apartament pana Gerarda z Kościeliska przeżył prawdziwy Armagedon. Kiedy mężczyzna wszedł i zobaczył co zostawiła po sobie czwórka nastolatków z Warszawy nie potrafił ukryć przerażenia. Mężczyzna opublikował zdjęcia zrujnowanego apartamentu na Facebooku i przyznał, że jeszcze nigdy nie widział w swoim życiu czegoś podobnego. Mieszkanie znajdowało się w opłakanym stanie, a straty zostały wycenione na kilkanaście tysięcy złotych.
Mężczyzna od lat wynajmuje apartamenty turystom w Tatrach i nigdy nie miał większych problemów. Wszystko zmieniło się po 6-dniowej wizyty czteroosobowej grupki turystów ze stolicy, w tym jednej dziewczyny. Zdjęcia, które udostępnił pokazują ogrom zniszczeń, a apartamenty “Taterka” wyglądają jakby przeszedł przez nie halny. Mężczyzna dodał również wymowny wpis
“Wybita szyba… zalane 2 kanapy i łóżko… zatkany zlew… nawet pasta do zębów na ścianach… masa petów wokół budynku – pomimo zakazu palenia smród po papierosach i innych używkach. Szok. A twardo sprzątali dzień przed wyjazdem.”
Prócz tego zniszczeniu uległy panele, w których są dziury, jakby ktoś drążył w nich nożem, zalane są również ściany, które będzie trzeba na nowo malować. Mężczyzna przyznał, że takie zachowanie to wstyd dla ich rodziców, ponieważ nie nauczyli swoich dzieci kultury. Zszokowani są również Internauci, którzy zobaczyli zdjęcia, sugerują nawet mężczyźnie, by powiadomił szkołę. Pan Gerard nie chce jednak piętnować “szkodników” i przyznał iż wystarcza mu fakt, że “goście obawiają się upublicznienia danych”, a żal mu jedynie rodziców, którzy nie znają prawdziwego oblicza swoich pociech.
źródła” facebook.com, foto facebook.com
